Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że efekt działania antybiotyków zależy od tego jak je przyjmujemy. Warto przestrzegać kilku zasad, dzięki którym szybciej powrócimy do zdrowia, a infekcja nie powróci.
Antybiotyki – co to jest?
Antybiotyki to leki używane w zakażeniach bakteryjnych, które zabijają bakterie lub hamują ich wzrost i podział. Antybiotyki niszczą też przy okazji naturalną florę bakteryjną, która pełni w organizmie dużo funkcji. Jedne antybiotyki działają na określone typy bakterii, a inne na wiele ich typów. Niestety bakterie uczą się bronić przed antybiotykami i przekazują tą umiejętność następcom.
Pacjenci nierzadko przechowują niewykorzystane do końca opakowania antybiotyków w domu i niepotrzebnie i bez konsultacji lekarskiej zaczynają z nich korzystać. Nie należy brać antybiotyków na własną rękę, jest to bardzo nieodpowiedzialne. Lekarz zawsze powinien określić czy antybiotyk jest niezbędny oraz czas trwania leczenia oraz wielkość dawki czy częstotliwość jej zażywania. Zaleceń nie należy zmieniać czy modyfikować samodzielnie. Antybiotyk po który sami sięgamy, może nie być dobrany do naszej przypadłości i po prostu nie zadziałać. Poza tym kilka tabletek nie wyleczy choroby bakteryjnej, a stosowanie antybiotyku na wirusa po prostu nie ma sensu.
Jak stosuje się antybiotyki?
Podczas stosowania antybiotyków, aby kuracja była skuteczna, ważny jest czas jej stosowania. Czas stosowania określa lekarz. Dlaczego to tak ważne? Antybiotyki muszą być stosowane według zaleconego schematu. Jeżeli lek ma być przyjmowany co 8, 12 czy 24 godziny, to powinno się to odbywać dosłownie z zegarkiem w ręku. Chodzi o to, by utrzymać stały poziom leku we krwi. Gdy antybiotyku będzie za mało, bakterie zaczną się rozmnażać. Może to doprowadzić do uodpornienia na dany lek. Nawet jeśli zdarzy się zapomnieć o jednej dawce, nigdy nie należy barć podwójnej porcji, bo skumulowanie antybiotyku w organizmie zwiększa ryzyko działań ubocznych.
Również czas przyjmowania jest istotny, jeżeli lekarz zaleci, że terapia ma trwać np. 6 dni, to nie należy go skracać. Błędem jest też przerywanie leczenia kiedy poczujemy się lepiej. Lepsze samopoczucie nie oznacza, że z organizmu zostały usunięte wszystkie bakterie. Skrócenie czasu leczenia może oznaczać nawrót choroby i zdobycie odporności danej bakterii na dany antybiotyk. Istotne jest też, czy lek ma być przyjmowany przed, po czy w trakcie jedzenia. Wszystko to ma ogromne znaczenie związane z aktualnym i przyszłym leczeniem.
Leki osłonowe przy antybiotyku
Należy także pamiętać o przyjmowaniu probiotyków w czasie i po antybiotykoterapii . Są one bardzo ważne dla odbudowania flory bakteryjnej. Antybiotyki oprócz zwalczania drobnoustrojów chorobotwórczych także niekorzystnie wpływają na naszą florę bakteryjną. Odpowiednia flora bakteryjna jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Samo spożywanie kefirów czy jogurtów jest niewystarczające.
Zaleca się przyjmowanie doustnych preparatów osłonowych czyli probiotyków. Preparaty osłonowe należy przyjmować nie tylko w trakcie leczenia, ale też 2 tygodnie po jego zakończeniu. Probiotyki to wybrane szczepy dobroczynnych bakterii, które mają zasiedlić m.in. nasze jelita. Oprócz probiotyków w tego typu preparatach znajdują się też prebiotyki, czyli substancje, które ułatwiają kolonizację dobroczynnych bakterii, są dla nich tzw. pożywką. Antybiotyki mogą też zwiększać ryzyko grzybiczych infekcji miejsc intymnych u kobiet. U kobiet z taką skłonnością warto stosować dopochwowy probiotyk ginekologiczny.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.