Na co dzień otaczają nas urządzenia elektroniczne, bez których nie wyobrażamy sobie pracy, odpoczynku czy też wykonywania najprostszych czynności. Wykorzystujemy sprzęt bez obaw, że może on nam zaszkodzić. Czy rzeczywiście tak jest? Warto zadać sobie pytanie czy zjawisko elektrosmogu, jaki jest wytwarzany przez urządzenia elektroniczne, jest realnym problemem? A może to tylko teoria spiskowa?
Co to jest ten cały elektrosmog?
Bardzo często elektrosmog
porównywany jest do promieniowania elektromagnetycznego, jakie wytwarzane jest
za pośrednictwem urządzeń działających na prąd elektryczny. Jest to jednak
błędne stwierdzenie, ponieważ elektryczny smog występuje podczas emisji
przekraczającej dopuszczalny ściśle określony limit. Wszystkie urządzenia
elektroniczne, jakie dopuszczone są do użytku konsumenckiego mieszczą się w
restrykcyjnych normach, przez co są w zupełności bezpieczne.
Występowanie pola
elektromagnetycznego z zakresu fal radiowych jest bardzo powszechnym
zjawiskiem. Dzięki niemu mamy możliwość słuchania radia, oglądania telewizji i
dzwonienia przez telefon komórkowy. Można, więc stwierdzić, że jest to zjawisko
bardzo pożądane. Warto jednak korzystać z niego z umiarem, na co zwracają uwagę
teorie spiskowe.
Teorie spiskowe
Wokół zjawiska elektrosmogu narosło
sporo teorii mówiących o szkodliwym oddziaływaniu na organizm. Oto niektóre z
nich:
- Czynnik
kancerogenny – istnieją przesłanki, iż korzystanie z telefonu komórkowego w
nadmiarze może prowadzić do bezpłodności a także do zwiększonego ryzyka
zachorowalności na choroby nowotworowe. Teorie spiskowe mówią, że operatorzy
dużych sieci komórkowych chcą ukryć ten fakt, ponieważ boją się spadku
dochodów.
- Złe
samopoczucie – wielu zwolenników teorii spiskowych wykazuje, że poprzez
zjawisko elektrosmogu występuje u nich ból głowy, bezsenność, zmęczenie,
niepokój i wiele innych. Twierdzą również, że lekarze nie wierzą w opisywane
zjawisko i nie biorą go pod uwagę, jako przyczyny złego stanu zdrowia.
- Niezdrowy
sen – mówi się, że podczas snu nasz mózg wypoczywa. Niestety w tym czasie jest
najbardziej podatny na działanie pola elektromagnetycznego. Teorie spiskowe
mówią, że telefon chowany pod poduszką albo w pobliżu głowy może w znacznym
stopniu przyczynić się do wystąpienia, bólu głowy o poranku oraz poprzez dłuższe
oddziaływanie wywołać zmiany nowotworowe. O tym również nie są informowani
konsumenci.
Napotykając różnego rodzaju teorie
spiskowe warto pamiętać, że nie są one potwierdzone naukowo, jednak też do
końca nie wyssano ich z palca. Wiele państw pomimo niepotwierdzonego
szkodliwego oddziaływania stara się ograniczyć pole elektromagnetyczne. Na
przykład w Austrii ogłoszono, że dzieci do 16 roku życia nie powinny korzystać
z telefonów komórkowych, natomiast w Niemczech apeluje się, aby zmniejszyć
dostęp do technologii bezprzewodowych.
A może jednak działania prewencyjne?
Idąc za przykładem innych krajów
warto zastanowić się czy jednak nie warto ograniczyć domniemanego wpływu na
organizm, jaki wywiera pole elektromagnetyczne. Niekiedy proste czynności mogą polepszyć,
jakość korzystania ze sprzętu elektronicznego. Oto niektóre z nich:
- Warto
na noc wyłączać routery wi-fi oraz wtedy, kiedy z nich nie korzystamy
- Nie
rozmawiajmy przez telefon, gdy mamy bardzo słaby zasięg. Wtedy najmocniej
emitowane jest pole elektromagnetyczne przez urządzenie, aby podtrzymać
rozmowę.
- Idąc
spać powinniśmy odłożyć telefon z dala od głowy
- Rozmowy
telefoniczne najlepiej jest prowadzić za pośrednictwem zestawu słuchawkowego
- Starajmy
się unikać mieszkania w pobliżu trakcji najwyższego napięcia oraz w okolicy
masztów telekomunikacyjnych, ponieważ to one wytwarzają największe pole
elektromagnetyczne.
Nie dajmy się zwariować
Pomimo istnienia
niepotwierdzonych przesłanek o szkodliwości elektroniki nie powinniśmy popadać
w paranoję. Wszystkie urządzenia, jakie są dopuszczone do użytku publicznego
przechodzą restrykcyjne atesty i mieszczą się we wszystkich normach.
Korzystanie z telefonu nie oznacza, że zachorujemy na raka. Dopiero wystawienie
organizmu na bardzo silne pole elektromagnetyczne może nam zaszkodzić. Nie
oznacza to jednak, że nie warto zachować pewnej dozy ostrożności. Proste
czynności jak rozmowa przez słuchawki czy też wyłączanie wi-fi na noc nie
wpłynie, na jakość naszego życia, a może zadbać o nasze zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.