Iwermektyna to substancja, która dotychczas stosowana była głównie w leczeniu chorób pasożytniczych i trądziku różowatego. Jednak wraz z wybuchem pandemii COVID-19 znalazła się też w obrębie zainteresowań naukowców poszukujących preparatu skutecznego w terapii zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
Czym jest iwermektyna?
Iwermektyna została odkryta w latach 70. To mieszanina dwóch wielofunkcyjnych organicznych związków chemicznych pochodzenia półsyntetycznego – jest pochodną awermektyny, wykrytej w glebie jako produkt metabolitu bakterii glebowych Streptomyces avermitilis. Iwermektyna jest stosowana wewnętrznie jako lek przeciwpasożytniczy zarówno u ludzi, jak i u zwierząt oraz zewnętrznie przede wszystkim w terapii świerzbu, wszawicy oraz trądziku różowatego. Obecnie w Polsce iwermektyna jest dopuszczona do obrotu jedynie w postaci kremu na trądzik do stosowania zewnętrznego, dostępnego wyłącznie na receptę.
Czy iwermektyna działa na koronawirusa i leczy COVID-19?
Pierwsze doniesienia na temat przydatności iwermektyny w leczeniu COVID-19 pojawiły się już wiosną 2020 roku. We wcześniejszych badaniach laboratoryjnych iwermektyna wykazywała skuteczność w zwalczaniu niektórych wirusów – w tym wirusów grypy, HIV-1, wirusa dengi czy wirusa Zika. Naukowcy z australijskiego Monash University postanowili więc sprawdzić, czy substancja ta będzie pomocna także w walce z chińskim koronawirusem.
W przeprowadzonych przez nich badaniach laboratoryjnych okazało się, że iwermektyna wykazała działanie inhibicyjne dla wirusa SARS-CoV-2 – czyli go dezaktywowała – co potwierdziła Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). Pojedyncza dawka leku była w stanie nie tylko zatrzymać namnażanie wirusa, ale również niemal całkowicie go wyeliminować w ciągu zaledwie 48 godzin.
Wciąż jednak nie jest jasny mechanizm działania iwermektyny na koronawirusa. Zdaniem badaczy może mieć to związek z zakłóceniem jego zdolności do hamowania naturalnych mechanizmów komórki, która powinna go zwalczać. Wyzwanie dla naukowców stanowi też ustalenie skutecznej w leczeniu COVID-19, a zarazem bezpiecznej dla człowieka dawki. Nie wiadomo bowiem, czy dawka zastosowana w przypadku preparatu in vitro, byłaby odpowiednia także dla ludzi.
Wyniki pierwszych badań nad działaniem iwermektyny na wirusa SARS-CoV-2 są obiecujące. W dalszym ciągu jednak zbyt wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi – a tych pomogłyby udzielić wyłącznie badania kliniczne. W związku z tym FDA ostrzega przed przyjmowaniem tego leku w przypadku stwierdzenia COVID-19. Wiele osób poszukiwało bowiem iwermektyny lub preparatów zawierających tę substancję w sieci. Podobne zainteresowanie swego czasu wzbudzał Viregyt K, lek łagodzący objawy choroby Parkinsona i stosowany w leczeniu grypy typu A, którego substancją czynną jest chlorowodorek amantadyny.
Iwermektyna – zastosowanie
Zanim jednak iwermektyna zostanie uznana za skuteczny lek na COVID-19 – o ile oczywiście tak się stanie – powinna być stosowana wyłącznie w określonych przypadkach.
Zastosowanie
iwermektyny |
Choroba |
Preparat |
Zewnętrzne |
Świerzb |
Kremy z 1% iwermektyną |
Wszawica |
Lotion z iwermektyną |
|
Trądzik różowaty |
Krem z iwermektyną (dostępny w
Polsce) |
|
Wewnętrzne |
Świerzb |
Preparaty doustne w formie tabletek,
których dawkowanie dobiera się na podstawie masy ciała |
Wszawica |
||
Ślepota rzeczna (onchocerkoza) |
||
Strongyloidoza (wywołana węgorkiem
jelitowym) |
||
Filarioza |
Warto w tym miejscu przypomnieć, że aktualnie w Polsce jedyną legalnie dostępną formą iwermektyny jest krem. Leki zawierające iwermektynę w innych postaciach na tę chwilę nie są zarejestrowane w naszym kraju, a tym samym nie są dopuszczone do obrotu.
Iwermektyna a trądzik
Krem z iwermektyną to skuteczny środek w walce z trądzikiem różowatym. Iwermektyna, która jest substancją czynną preparatu, ogranicza odpowiedź zapalną oraz przeciwdziała wytwarzaniu i uwalnianiu białek odgrywających istotną rolę w rozwoju stanu zapalnego. Iwermektyna ma również działanie przeciwpasożytnicze i jest toksyczna dla bezkręgowców, w tym nużeńców związanych z patogenezą trądziku różowatego. Krem z iwermektyną jest przeznaczony do stosowania miejscowego na skórę, skąd wchłaniany jest do krwiobiegu.
Iwermektyna dla zwierząt
Iwermektyna wykazuje też dużą skuteczność w przypadku chorób pasożytniczych u zwierząt. W przypadku zwierząt hodowlanych dostępna jest iwermektyna w formie zastrzyków – stosuje się je między innymi u koni czy owiec. Iwermektyna może zostać przepisana także zwierzętom domowym – weterynarze najczęściej decydują się na ten sposób leczenia w razie stwierdzenia pasożytów u psów. Choć każdy weterynarz powinien o tym pamiętać, należy zwrócić uwagę, by dawka preparatu została dobrana do masy ciała oraz rasy psa.
Iwermektyna – skutki uboczne
Iwermektyna znajduje się na wzorcowej liście podstawowych leków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO Model Lists of Essential Medicines). Umieszczane są na niej przede wszystkim preparaty, które są powszechnie dostępne i stosunkowo bezpieczne w stosowaniu – czyli nie wywołują zbyt wielu działań niepożądanych. Warto jednak mieć świadomość, że u niektórych pacjentów iwermektyna może powodować skutki uboczne – wśród najczęściej występujących wymienia się biegunkę, nudności, zawroty głowy oraz świąd. Iwermektyna jest uznawana za lek bezpieczny dla ssaków również z uwagi na fakt, że nie przenika ona do płynu mózgowo-rdzeniowego, a resztki preparatu zostają usunięte z organizmu już po około 12 godzinach.
Iwermektyna trafiła na polski rynek stosunkowo niedawno – jak na razie wyłącznie w postaci kremu na trądzik. Jednak iwermektyna to także skuteczna substancja zwalczająca pasożyty oraz niektóre wirusy. Badana jest też przydatność iwermektyny w leczeniu COVID-19, ale zarówno mechanizm działania substancji, jak i jej bezpieczne dawkowanie nie zostały jeszcze ustalone. Z tego powodu przestrzega się przed przyjmowaniem środków zawierających iwermektynę według własnego uznania.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.