Zapalenie gruczołu Bartholina to bolesna dolegliwość dotykająca kobiety, szczególnie w wieku rozrodczym. Objawia się głównie obrzękiem i bólem w okolicy wejścia do pochwy. Może prowadzić do powstania ropnia, który dodatkowo pogarsza stan pacjentki. Choroba ta rozwija się na skutek infekcji, najczęściej bakteryjnej, prowadzącej do zablokowania ujścia gruczołu, co powoduje nagromadzenie się wydzieliny i powstanie stanu zapalnego.
Zapalenie gruczołu Bartholina – czym właściwie jest ta choroba?
Zapalenie gruczołu Bartholina jest stanem zapalnym jednego lub obu gruczołów zlokalizowanych po bokach przedsionka pochwy. Zapalenie pojawia się, gdy ujście gruczołu zostaje zablokowane, najczęściej przez infekcję bakteryjną. Bakterie takie jak Escherichia coli, Neisseria gonorrhoeae (powodująca rzeżączkę) czy Chlamydia trachomatis mogą przyczynić się do rozwoju choroby.
Główne objawy to ból, obrzęk i zaczerwienienie w okolicy warg sromowych, a także trudności w chodzeniu czy siedzeniu. W zaawansowanych przypadkach może dojść do powstania ropnia, który wymaga interwencji chirurgicznej.
Gruczoł Bartholina - jak wygląda i jaka jest jego funkcja?
Zanim omówimy dokładnie stan zapalny będący tematem artykułu, warto sprawdzić, czy jest gruczoł Bartholina. Jak wygląda? To niewielki gruczoł, który znajduje się u kobiet po obu stronach przedsionka pochwy, w dolnej części warg sromowych mniejszych. Każdy z tych gruczołów ma wielkość około 1 centymetra. Są to struktury odpowiedzialne za produkcję śluzu, który nawilża wejście do pochwy.
Gruczoły Bartholina są niewidoczne gołym okiem, ponieważ są głęboko ukryte pod skórą w okolicach warg sromowych. Zwykle ich obecność nie jest wyczuwalna ani zauważalna, chyba że dojdzie do ich powiększenia w wyniku stanu zapalnego. Wówczas gruczoł może ulec powiększeniu, powodując widoczny obrzęk i zaczerwienienie w okolicy warg sromowych, co jest charakterystycznym objawem zapalenia lub powstania ropnia.
Funkcjonalnie gruczoły te są istotne dla naturalnego nawilżenia przedsionka pochwy, co zapewnia komfort podczas stosunku i zapobiega podrażnieniom. W trakcie podniecenia seksualnego zwiększa się ilość wydzielanego przez nie śluzu, który działa jak naturalny lubrykant.
Jak przebiega zapalenie gruczołu Bartholina?
Zapalenie gruczołu Bartholina może mieć różne stadia, od lekkiego stanu zapalnego, po ropień na wardze sromowej, co wpływa na rodzaj występujących dolegliwości. Zapalenie gruczołu Bartholina - objawy początkowe mogą wiązać się z pojawieniem się uczucia dyskomfortu, swędzenia lub delikatnego obrzęku w okolicy warg sromowych. Z czasem dolegliwości nasilają się – gruczoł staje się twardy i bolesny, a skóra wokół niego zaczerwieniona. Może również pojawić się gorączka, która sygnalizuje rozwój ropnia.
Ropień Bartholina to najcięższa forma tej choroby. Jest to zamknięta przestrzeń wypełniona ropą, która powoduje silny ból i obrzęk. Ropień może samoistnie pęknąć, co przynosi chwilową ulgę, ale nie rozwiązuje problemu, gdyż przyczyna infekcji pozostaje.
Kogo dotyka zapalenie gruczołu Bartholina?
Zapalenie gruczołu Bartholina dotyczy głównie kobiet w wieku rozrodczym, zwłaszcza między 20. a 30. rokiem życia. W tym okresie aktywność seksualna jest zwykle na wysokim poziomie, co zwiększa ryzyko infekcji bakteryjnych, które mogą prowadzić do zapalenia gruczołu. Choroba jest stosunkowo rzadka u starszych kobiet, ponieważ gruczoły Bartholina zmniejszają swoją aktywność po menopauzie. Kobiety, które nie prowadzą regularnego życia seksualnego, również rzadziej chorują na tę dolegliwość.
Dodatkowymi czynnikami ryzyka są infekcje przenoszone drogą płciową, zaniedbywanie higieny intymnej, a także mechaniczne uszkodzenia okolic intymnych.
Zapalenie gruczołu Bartholina – leczenie
Leczenie zapalenia gruczołu Bartholina zależy od stopnia zaawansowania choroby. W początkowych stadiach zapalenia możliwe jest leczenie zachowawcze, natomiast w przypadku ropnia konieczna jest interwencja chirurgiczna.
Terapia lekami
Jeżeli stan zapalny jest łagodny, lekarz może zalecić antybiotykoterapię. Antybiotyki mają na celu zwalczanie bakterii odpowiedzialnych za infekcję. Wybór leku zależy od rodzaju bakterii, które są przyczyną choroby. W przypadku infekcji bakteriami Escherichia coli często stosuje się leki z grupy cefalosporyn lub fluorochinolonów. Jeśli choroba jest wynikiem zakażenia Chlamydia trachomatis czy Neisseria gonorrhoeae, leczenie obejmuje stosowanie antybiotyków takich jak azytromycyna czy doksycyklina. Stosowane antybiotyki mogą mieć postać doustną, jednak często wybierana jest także maść na zapalenie gruczołu Bartholina do stosowania miejscowego.
Wspomagająco można stosować leki przeciwbólowe, które łagodzą dyskomfort i ból związany z zapaleniem.
Leczenie zabiegowe ropnia Bartholina
Jeśli powstał ropień na wardze sromowej, konieczna jest interwencja chirurgiczna, polegająca na jego nacięciu i drenażu. Zabieg ten wykonywany jest zazwyczaj w znieczuleniu miejscowym, choć w niektórych przypadkach może być konieczne znieczulenie ogólne. Lekarz wykonuje nacięcie, przez które ropna zawartość jest usuwana. Następnie zakłada się dren, który umożliwia dalsze odprowadzanie wydzieliny. Czasami zaleca się marsupializację, czyli zszycie brzegów nacięcia w taki sposób, aby zapobiec ponownemu zamknięciu ujścia gruczołu i nawrotom ropnia.
Uzupełniające leczenie domowe
Domowe metody mogą wspierać leczenie zapalenia gruczołu Bartholina, ale nie zastępują one wizyty u lekarza. W początkowych stadiach choroby pomocne mogą być ciepłe okłady oraz nasiadówki w ciepłej wodzie z dodatkiem soli, które mogą złagodzić objawy i przyspieszyć odpływ nagromadzonej wydzieliny. Ważne jest również dbanie o higienę intymną oraz noszenie luźnej bielizny wykonanej z naturalnych materiałów, aby zmniejszyć ryzyko dalszego podrażnienia. Pomaga to też wyeliminować otarcia pochwy.
Jak uniknąć zapalenia gruczołu Bartholina?
Zapobieganie zapaleniu gruczołu Bartholina polega głównie na dbałości o higienę intymną oraz stosowaniu metod profilaktyki infekcji przenoszonych drogą płciową. Regularne mycie okolic intymnych z użyciem delikatnych środków myjących, takich jak przebadany ginekologicznie płyn do higieny intymnej, a także unikanie perfumowanych kosmetyków w tej strefie, może zmniejszyć ryzyko zablokowania ujścia gruczołu. Warto również stosować prezerwatywy, które chronią przed infekcjami bakteryjnymi i wirusowymi.
Unikanie długotrwałego siedzenia oraz noszenie luźnej bielizny, szczególnie podczas upałów, mogą również przyczynić się do zmniejszenia ryzyka choroby warg sromowych. Ważne jest, aby kobiety zwracały uwagę na wszelkie niepokojące objawy w okolicach intymnych i niezwłocznie zgłaszały się do lekarza w razie pojawienia się bólu, obrzęku czy zaczerwienienia. Leczenie infekcji intymnych jest kluczową metodą profilaktyczną, dlatego nigdy nie należy ich bagatelizować i czekać, aż stan zapalny minie samoistnie. Może to niestety prowadzić do pogorszenia sytuacji.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.