Niezależnie od tego, czy mamy 20 lat i impreza była bardziej “udana” niż zwykle, czy jesteśmy przemęczeni lub zestresowani codziennymi sytuacjami. Chwilowe problemy z erekcją dotykają wielu mężczyzn. Jednak nie zawsze musi się to kończyć niebieską tabletką. Dziś opowiemy o innym rozwiązaniu.
Suplementy, czy leki?
Wraz z rosnącą popularnością środków “na włosy, skórę i paznokcie” - suplementów, szuka się kolejnych pól, na których są one w stanie pozytywnie wpłynąć na organizm człowieka i jego funkcjonowanie. Nie każdy potrzebuje leków i nie zawsze ten wybór jest dobry i przede wszystkim bezpieczny. Korzystanie ze środków farmakologicznych jest obciążone ryzykiem - potencjalnymi powikłaniami. Dlatego też suplementy są czymś, po co Polacy sięgają coraz częściej.
Jeżeli problemy z erekcją są krótkoterminowe i nie są uwarunkowane zdrowotnie, to tutaj substancje zawarte w suplementach są rozwiązaniem. Nie są to leki i zawierają tylko substancje wspomagające, nie leczące. Ale problem z potencją w przypadku młodych ludzi to najczęściej nie jest choroba, tylko efekt stylu życia. Wspomaganie będzie więc tutaj, jak najbardziej właściwe.
Ponadto branie tabletek będąc w klubie, pubie, czy na kolacji nie jest czymś, z czym każdy Pan czuje się komfortowo. Nic w tym dziwnego. W czasach, gdy sukces i niezależność jest synonimem męskości, wspomaganie się może powodować dyskomfort. Zresztą środki tego typu są najlepsze wtedy, gdy w ogóle nie musimy zastanawiać się nad tym, czy wypada, czy też nie, tylko po prostu możemy z nich korzystać i wiemy, że są dla nas bezpieczne.
Dlatego wymyślono czekoladę Harem Power, która jest suplementem i zawiera składniki, które mają za zadanie wspomagać organizm. To rozwiązanie dla tych, którzy chcą sobie pomóc i zjeść batonika wysiadając z taksówki, a nie popijać niebieską tabletkę.
Dlaczego?
Dlatego, że nie chodzi o to, by doświadczać erekcji bez przerwy przez cztery godziny, tylko o to, by czekolada, żeń-szeń i imbir pomogły wtedy, gdy tej pomocy chcemy. Harem Power jest przydatny wtedy, gdy rzeczywiście czujemy pociąg seksualny. To nie lek, który niezależnie od “nastroju” powoduje erekcję. Dlatego z czekolady warto korzystać, by przedłużyć stosunek, a po wszystkim pójść spać w stanie, który można określić, jako “pozwalający na sen”.
Dla każdego, kto nie ma potwierdzonych badaniami zdrowotnych problemów z erekcją, bo czekolada Harem Power nie jest lekiem. Warto traktować go, jako red bulla, którego pijemy przed stosunkiem. A na drugi dzień nie czujemy jego oddziaływania i często nawet o tym nie pamiętamy. W ten sposób mamy uzupełniać niedobory i wspomagać nasz organizm. Czuć się dobrze i cieszyć się potencją wtedy, gdy chcemy.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.