Idealna pasta do zębów dla dziecka, czyli jaka?
Przede wszystkim pasta do zębów dla dziecka powinna być przez nie lubiana, taka po którą sięga chętnie i dzięki której mycie zębów nie kojarzy się z przykrym obowiązkiem a wesołą przygodą. Jeżeli spełnimy powyższe kryteria jest duża szansa, że mycie zębów i budowanie zdrowych nawyków stanie się dziecinnie proste!
Zanim jednak sięgniemy po pastę, samą higienę jamy ustnej rozpoczynamy dużo wcześniej. Chociaż początkowo polega ona jedynie na przemywaniu wałów dziąsłowych gazikiem z wodą lub zaparzonym rumiankiem, pozwoli to naszemu maluchowi oswoić się z zabiegami higienicznymi oraz ingerencją rodziców w obrębie wnętrza buzi. To właśnie teraz rozpoczyna się droga do pięknego i zdrowego uśmiechu.
Regularne mycie zębów powinniśmy natomiast wdrożyć w życie już od pierwszego ząbka z uwagi na to, że mleczaki nie są w pełni zmineralizowane, a zatem bardzo podatne na próchnicę.
Wprowadźmy rytuał mycia zębów mlecznych po posiłkach a w szczególności przed snem. Sami również to róbmy, wówczas dziecko chętnie będzie nas naśladowało w przyszłości.
W tym miejscu najważniejszą decyzją wydaje się być wybór tej pierwszej pasty, pasty do zębów mlecznych, pasty do przedszkola i żłobka.
Z perspektywy dziecka higiena jamy ustnej powinna być łatwa, zarówno od strony aplikacji samej pasty jak i wygodnej, ergonomicznej szczoteczki do zębów.
Idealne dla małych rączek pasty do zębów nie powinny sprawiać trudności przy jej nakładaniu, szczególnie na etapie nauki samodzielności, kiedy dziecko chce wszystko robić samo, chce być z siebie dumne, budować swoją wartość w oczach kolegów i koleżanek.
Zadaniem rodzica jest zakup pasty, która spełni powyższe oczekiwania a z drugiej strony będzie ekonomiczna i przyjazna dla portfela ponieważ dzieci do pewnego wieku nie wypłukują pasty z buzi i zjadają znaczną jej część.
Na etapie podjadania pasty, preparat powinien być również bezpieczny w razie połknięcia. Tym bardziej do przedszkola, czy żłobka pasta do zębów powinna mieć bezpieczny skład.
Przy 25 osobowej gromadce, przedszkolanki nie są w stanie skontrolować ilości pasty, która ląduje na szczoteczce malucha.
Dzieci zapominają też o zakręcaniu tubki z pastą, niektóre najzwyczajniej w świecie nie potrafią tego jeszcze zrobić. W tym miejscu z pomocą może przyjść pasta w tubie z pompką airless, która dokładnie odmierza potrzebną ilość pasty do zębów a takie rozwiązanie dodatkowo zapobiega wysychaniu pasty, produkt wykorzystywany jest do samego końca, przez co pasta starcza nam na dłużej.
W dobie odwiecznego pytania, czy lepsza jest pasta z fluorem, czy pasta bez fluoru, wybór pozostawiamy już samym rodzicom po wcześniejszej konsultacji z pedodontą. Sygnalizujemy jedynie, że najczęściej wybieraną pastą bez fluoru jest ta zawierająca zdrowe cukry, takie jak ksylitol lub erytrol.
Erytrytol zmniejsza ryzyko próchnicy, gdyż wykazuje zdolności do zatrzymywania procesu fermentacji pewnych cukrów przez bakterie odpowiedzialne m.in. za powstawanie ubytków a ksylitol zapobiega rozmnażaniu się bakterii Streptococcus mutans odpowiedzialnej za rozwój próchnicy. Ksylitol chroni również dziąsła i szkliwo. Oba składniki są naturalne i w całości wydalane z organizmu.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.