Utrata węchu i smaku jest jednym z głównych objawów, wskazujących na zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Sprawdzamy, co jest przyczyną utraty węchu i smaku w przebiegu COVID-19 oraz jak długo utrzymują się te zaburzenia.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jakie są rodzaje zaburzeń węchu i smaku,
- jakie mogą być przyczyn utraty węchu i smaku przy COVID-19,
- czy utrata smaku i węchu występuje zawsze przy zakażeniu koronawirusem,
- ile trwa utrata smaku i węchu przy COVID-19,
- jak można leczyć zaburzenia węchu.
Przeczytaj też: Pulsoksymetr – do czego służy i jak działa? Dlaczego pulsoksymetr jest przydatny w walce z COVID-19?
Rodzaje zaburzeń węchu i smaku
Zaburzenia węchu mogą mieć różne przyczyny. Mogą być spowodowane przez uszkodzenie części obwodowej układu węchowego, czyli nabłonka węchowego w nosie, lub części ośrodkowej, czyli drogi węchowej i neuronów węchowych. Oficjalna klasyfikacja wyróżnia następujące zaburzenia węchu:
- hiposmia – osłabienie powonienia,
- hiperosmia – nadwrażliwość węchowa,
- anosmia – całkowita utrata zmysłu węchu.
Z kolei w odniesieniu do zmysłu smaku wymienia się takie dysfunkcje jak:
- hipogeuzja – obniżony próg odczuwania smaku,
- hipergeuzja – podwyższony próg odczuwania smaku,
- ageuzja – brak smaku.
Przyczyna utraty węchu i smaku u chorych na COVID-19
Utrata smaku i węchu przez bardzo długi czas była wskazywana jako jeden z najbardziej charakterystycznych objawów choroby COVID-19 wywoływanej przez wirus SARS-CoV-2. I choć pandemia koronawirusa trwa, a sam patogen przybiera nowe, groźniejsze mutacje, naukowcy wiedzą coraz więcej nie tylko na temat samego wirusa oraz metod zwalczania zakażenia, do którego wykorzystuje się między innymi Viregyt-K czy iwermektynę, ale również symptomów towarzyszących zakażeniu.
Dotychczas powstało kilka teorii, które mogą przybliżyć nas do odpowiedzi na pytanie, dlaczego w przebiegu COVID-19 dochodzi do utraty węchu i smaku. Zdaniem dr. Jonathana Overdevesta, adiunkta w dziedzinie rynologii i chirurgii podstawy czaszki na Uniwersytecie Columbia, utrata smaku i węchu przy zakażeniu wirusem SARS-CoV-2 ma bardziej złożony mechanizm niż w przypadku sezonowych infekcji górnych dróg oddechowych – wówczas słabszy przepływ powietrza ma związek z przekrwieniem błony śluzowej nosa i katarem.
Pewną hipotezę przedstawił także profesor Rafał Butowt z Katedry Biologii i Biochemii Medycznej Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Na łamach amerykańskiego czasopisma „ACS Chemical Neuroscience” wyjaśnił, że jego zdaniem nabłonek węchowy może być miejscem zwiększonego wiązania wirusa. To natomiast ma wywoływać mechanizm, powodujący zaburzenia węchu i smaku u pacjentów z COVID-19.
Inną teorię na ten temat sformułowali brazylijscy naukowcy z Katedry Stomatologii Odtwórczej Wydziału Stomatologii Uniwersytetu Sao Paulo. W badaniu wykazali oni ekspresję wirusa SARS-CoV-2 w nabłonku jamy ustnej w wymazach z ludzkiej śliny. Wskazują oni, że z powodu obecności patogenu dochodzi do zmian w składzie wydzieliny i zmniejszenia zawartości białek o właściwościach przeciwwirusowych, czego konsekwencją może być właśnie utrata smaku i węchu. Zmiany w ilości i składzie płynów ustrojowych mogą być powodowane również przez czynniki psychologiczne, w tym lęk i stres, które wielu z nas odczuwa od co najmniej kilkunastu miesięcy.
Utrata węchu i smaku przy koronawirusie – czy występuje zawsze?
Zaburzenia węchu i smaku w przypadku zakażenia wirusem SARS-CoV-2 mają nieco inny przebieg niż przy grypie i przeziębieniu. W odróżnieniu od typowych sezonowych infekcji nie towarzyszy im nieżyt nosa – zwykle mają bowiem nagły początek. Na podstawie wyników badań szacuje się, że utrata smaku i węchu przy COVID-19 dotyczy od około 30 do blisko 70% pacjentów. W zależności od podłoża zaburzeń mogą być one nie tylko pierwszym, ale i jedyny objawem choroby.
Utrata węchu i smaku przy zakażeniu koronawirusem była przedmiotem analizy naukowców z różnych części świata. Irańscy badacze wykazali, że na 60 hospitalizowanych z powodu COVID-19 osób, zaburzenia węchu występowały aż u 59 z nich. Z kolei we Włoszech zauważono, że dysfunkcja ta najczęściej dotykała młodszych pacjentów oraz kobiety. Należy mieć jednak na uwadze, że wraz z pojawieniem się nowych mutacji wirusa, zmianom ulegają też objawy zakażenia.
Ile trwa utrata węchu i smaku przy COVID-19?
Na podstawie wielu raportów pochodzących ze szpitali, w których leczy się chorych na COVID-19 wskazuje się, że utrata węchu przy koronawirusie ustępuje zazwyczaj po upływie od 7 do 14 dni. Dłużej utrzymuje się natomiast utrata smaku – w tym aspekcie poprawa jest odczuwalna dopiero po około 6 tygodniach. Zgodnie z wynikami niektórych badań u nawet 10% chorych utrata smaku i węchu ma charakter stały. Brak poprawy po 14 dniach od wystąpienia trudności z odczuwaniem zapachów jest przesłanką do wdrożenia leczenia zaburzeń węchu.
Warto w tym miejscu podkreślić, że utrata węchu i smaku jest niebezpieczna dla osoby zakażonej koronawirusem. Najczęściej towarzyszy jej bowiem osłabienie apetytu, którego konsekwencją może być niedożywienie. Z kolei niedobór składników odżywczych, zarówno białek, węglowodanów czy tłuszczy, jak i witamin oraz minerałów ma negatywny wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego.
Utrata węchu i smaku – leczenie
W przypadku zaburzeń węchu, które utrzymują się dłużej niż dwa tygodnie, metodę leczenia dobiera się w zależności od przyczyny dysfunkcji. Wysoką efektywnością cechuje się między innymi trening węchowy. Polega on na naprzemiennym, celowym wąchaniu zestawu substancji zapachowych przez 20 sekund co najmniej dwa razy dziennie przez okres nie krótszy niż trzy miesiące. Najczęściej stosowane w treningu węchowym zapachy to róża, cytryna, eukaliptus oraz goździki. Ponadto wykorzystuje się skórkę cytryny i pomarańczy, miętę, eukaliptus, gałkę muszkatołową, mieloną kawę, wanilię i kokos.
Utrata węchu i smaku to jeden z najbardziej charakterystycznych objawów zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Choć wciąż nie znamy dokładnych przyczyn tego zaburzenia, mechanizm jego powstawania jest wciąż przedmiotem badań naukowców z całego świata.
Niniejszy artykuł nie jest poradą medyczną i ma charakter wyłącznie informacyjny.